Służba 17.11.2018

O godzinie 10:00 spotkaliśmy się na stacji metra służew i poszliśmy na cmentarz.
Na cmentarzu Posprzątaliśmy groby, zapalilismy znicze i pomodliliśmy się.
Mimo iż służba nie trwała długo bo ok 1 godziny to tego typu akcje są bardzo ważne dla rozwoju naszej drogi harcerskiej i duchowej oraz patriotycznej.
Przypomina nam o obowiązku dbania o tych którzy polegli za ojczyznę.




Zbiórka 11.11.2018

Zbiórka rozpoczęła się mszą świętą w kościele pod wezwaniem świętego Michała archanioła. Po mszy poszliśmy do parku Dreszera pod pomnik powstańców odśpiewać hymn i kajtosz wyjaśnił zasady gry (bo to on ją organizował).
Kiedy wszyscy latali po punktach my, jako kreatywny zastęp mieliśmy sami znaleźc i najlepiej udokumentować dla siebie jakiś sposób obchodzenia dnia niepodległości.
Po burzy mózgów doszliśmy do wniosku że upieczemy jakieś ciasto. Problem był gdzie. Po kilku telefonach zdecydowaliśmy się pójść do domu Alka.
Na miejscu przygotowaliśmy ciasto z dżemem truskawkowym i budyniem waniliowym (bo barwy biało-czerwone). Nie zajęło nam to dużo czasu i wyrobiliśmy się z przyjściem pod pomnik jazdy polskiej na czas.
Zszokował nas tłum jaki był w metrze zmierzający na marsz niepodległości o 15:00.





Zbiórka Eldurów 13,10.2018

Sobotnia zbiórka wystartowała z małym opóźnieniem gdyż po Nowym Świecie nie jeździły autobusy i jednego punktu nie przygotowałem tak jak chciałem (Bo to ja ją organizowałem)
Zbiórka polegała na dotarciu w 3 punkty zaznaczone na mapie z siatką, która służyła do określania punktu zrzutu punktów gdzie można było dotrzeć i zgarnąć bonusowe punkty.
Poza tym było kilka zadań pobocznych takich jak: znalezienie ZHP na starym mieście (chyba coś tam mieli bo widziałem jakiś ich zastęp z mapą), zdjęcie z teatrem narodowym
Znalezienie napisu ,,Sursum Corda"
Niestety z braku czasu, małej ilości osób na zbiórce i nieznalezienia przez chłopaków kartek zbiórka nie mogła pokazać całej swej świetności i dopracowania.
Zakończenie odbyło śie pod stadionem narodowym gdzie był punkt kończący grę.





TDL

TDL czyli Turniej Drużyn Leśnych był dla wszystkich nie lada wyzwaniem gdyż rywalizowaliśmy o miano drużyny orlej z wieloma znakomitymi drużynami.
Zajęliśmy zaszczytne drugie miejsce zamiast wygrać (wygrała Czata '44)
Były to 3 dni wyzwań i 2 zimne noce (ok 2 stopni).
Obóz 02.07.2018-27.07.2018


Na obozie nie braliśmy udziału w zwykłych zajęciach lecz pomagaliśmy je organizować.
Nie było tego dużo dlatego mogliśmy zająć się takimi sprawami jak escape room, który nawet nam się udał. Niestety nie wszyscy zaproszeni przyszli i było w nim bardzo mało osób:(


25/26.05.2018

W piątek i sobotę mieliśmy biwak.
W piątek wieczorem pojechaliśmy pociągiem do miasta Otwock. Wieczorem Mateusz miał bieg na wywa. Ogólnie biwak nie był jakoś szczególny pod względem zajęć poniważ skupiliśmy się na pogłębianiu naszych więzi. Wróciliśmy następnego dnia tj.w Sobotę też pociągiem.




14.04.2018
W czasie ostatniej zbiórki z zuchami i drużyną współorganizowaliśmy gry.
Na początku staliśmy na punktach a harcerze do nas przychodzili i wykonywali zadania, zuchy miały w tym czasie własną grę.
Potem ułożyliśmy ognisko i zaatakowaliśmy harcerzy i zuchy i zabraliśmy im flagę.
Kolejnym krokiem były wspólne gry harcerzy i zuchów. Po tych zabawach poszedłem się im poddać i wskazać gdzie źli (czyli my, eldurowie).
Przeprowadzony został atak na nas (ja w tym czasie poszedłem przynieść jedzenie).
Po tym był apel a po apelu było ognisko z kiełbaskami po którym się pożegnaliśmy i wróciliśmy do domów.
Coś się popsuło i obrazek się nie wyświetla
wstecz